Mówi się, że rozwój przebiega falami. Bunt dwulatka to pierwszy sztorm. Jego gwałtowność bardzo nas porusza, czasem tak bardzo, że gubimy kurs. Nie wiemy, czy mamy dziecku ulegać, czy uzbroić się w żelazną konsekwencję. Zapraszamy do lektury artykułu, który ukazał się w miesięczniku “Dziecko” (marzec 2012 roku). Artykuł można pobrać w formacie pdf pod tym linkiem. ![]() |